A jak przyjdzie słońce i pogoda
W różnorodnym parku
Gdzie jabłka i żołędzie
Na jednej ścieżce leżą
Gdzie w oddali biały stary dom
I wiekowe modrzewia
Gdzie nikomu nikt nie przeszkadza
I tylko cisza
I pomruk wiatru
W konarach starych drzew
A na starej cembrowinie
Siedzi zamyślony poeta
Wpasowany w czarodziejski park
22.10.2019 r
Maria Urszula Grzecznowska Mruk