Buty pepegi glany
Szpilki pantofelki
Idą biegną po chodniku
Do swych zadań celów
Rośniesz pomiędzy
Krawężnikiem a chodnikiem
Mały jesteś wątły
Błękitny z kilkoma listkami
Przydepnięty kopnięty
O psikany przez kundla
Starasz się pięknie
Wracasz każdego dnia do życia
Patrzysz przyglądasz się widzisz
Żyjesz błękitny kwiatku
Pomyliłeś łąkę z krawężnikiem
Nie
To moje miejsce
04.10.2018r
Maria Urszula Grzecznowska Mruk