Ma trzy latka, trzy i troszkę
Ma niebieskie piękne oczki,
W których widać wszystkie psotki.
Lubi tez swego psa, uciech z nim dużo ma.
Od zabawy dom się trzęsie.
Staś i Basko, pomyślunki swoje maja,
A jak zmęczą się okrutnie to gramolą się na sofę
Żeby sobie pospać dobrze.
Staś uwielbia samochody i pociągi,
Rożne trasy wywijasy, mosty, tunel i brak drogi.
A jak nie wie co ma zrobić to pociągi, samochody
Garażuje pod sofami, fotelami i rożnymi szafami.
Lubi również pograć sobie na pianinie,
Cala gamę tak przeleci, że aż lampy mrużą oczy.
Jeśli w genach coś tam ma
Organista będzie na sto dwa.
Mama aparat w oku ma
I dlatego Staś kilka zdjęć aktorskich ma,
Które mogą zadziwić cały świat.
Lubi tańczyć, podrygiwać, w lewo w prawo i na wprost.
Karkonosze są zdeptane, majtki w morzu umoczone.
Iść za tatą męska sprawa.
Wleźć na górę, nawet dużą, dotrzeć po horyzontu kres
A przecież ma dopiero trzy i pół roku.
Kompas własny ma wiec do domu trafić się da.
Staraj się mój Stasiu staraj
Co za młodu się nauczysz i zdobędziesz .
Świat Ci tego nie zabierze i chwat będziesz.
Maria Urszula Mruk