Autor: admin

Kim   jestem  dla  Ciebie
Kimś  ważnym
Daleką  znajomą ,  spotkaną po drodze
A  może….

Żółtym  kaczeńcem , co zwiastuje  wiosnę
Niezapominajką , co nie można  zapomnieć
Ważką , która boi się siadać na ręku
Makiem  czerwonym , co jest jak  młodzieńcza miłośc

Chabrem , co jest jak niebieska głębia
Jesienna  alejką
Przy  której  stoją  kolorowe ławki
Płatkiem śniegu  , który jest białym haftem

A może  jestem
Tylko mirażem, iluzją ,mrzonką
Nie  ważnym wspomnieniem
Co jest

Dawnym żółtym kaczeńcem
Niezapominajką , którą można zapomnieć
Ważką , która usiądzie  na Twojej ręce
Makiem co  będzie tylko przyjażny

Chabrem , co przypomną najpiękniejsze  oczy
Jesienna  alejką
Przy  której  już nie ma ławek
Płatkiem śniegu , który zmieni się w krople  deszczu , podobną do łzy

02.09.2017r
Maria Urszula Mruk

 

 

Wiesz,że piję
Ja też
I po co pijesz sam
Pij ze mną

Może Świat będzie bardziej inny.
W naszych oczach trochę piękniejszy,
Szybciej będzie się kręcił.
Inni ludzie będą się na nas patrzeć .

A jutro?
Może nie będzie jutra.
Albo będziemy gdzieś indziej
Będziemy pili z innych czar.

A może, ktoś weżnie
Mnie za rękę i przytuli
I powie nie pij
Jestem

23.08.2017r
Maria  Urszula Mruk

Cicho  ,   cicho
Nic  nie mów
Słyszysz  rozbijają  się o piaszczysty   brzeg.
Piękne odbicie ,zabiera ze sobą to co chce
Szumią jak wiatrem zamiatane liście.
Słyszysz co woła?
Ja  wiem
A ty słyszysz?
Krzyk  mewy
To nie to
Słyszysz znowu  nowa
Inaczej  płynie inaczej  się rozbija
Chcę  jeszcze  słuchać
Może zrozumię
Kładę się  przytulam  się  do nagrzanego  piachu
Zamykam  oczy.
Słucham
Znowu następna  jak by  słabsza
I  następna
Każda   inna
Każda  wierna   morzu
Każda posłuszna
Każda kolejna
Każda jedyna.

28.07.2017r.
Maria Urszula Mruk

 

Pamięć jet  wszechpotężna,
W swym istnieniu wierna sama  sobie
Trzyma to wszystko w swoich szufladach
Jak poeci napisane wiersze

Pamięci  nie można  zdradzić  zapomnieć
Nie  można jej popsuć i zmanipulować
Pamięć jest  tchnieniem ledwo draśnięciem
A piękna  jak  promień  słońca.

Pamięć dziecięca co pamięta
Szczęśliwe dzieciństwo jak kolorową mozaikę
Pamięć  młodego  człowieka
Która   zostawia w pamięci pierwsze spotkania  i randki

Pamięć młodości  zabawna
Nauczona  nieograniczona
Tezy  argumenty  podstawy  układy |
Pamięć prawie wszechstronna.

Pamięć miłości
Najpiękniejsza ze  wszystkich pamięci
Od  pierwszej po  ostatnią  chwile uniesień  rajskie jabłka
Ogrody pełne  uczuć trwające  do wieczności

Pamięć  ostatnia  starcza
Zbiór wszystkich pamięci
Kochanek czas zostawił swój ślad
Wybrane   skrawki pamięci

Szuflady  już prawie puste

26.07.2017r.
Maria Urszula Mruk

Zapisane słowa na kartkach
Zapisane słowa na skrawkach gazet
Zapisane  słowa na serwetkach
Przy stolikach  kawiarnianych
Zapisane  słowa na kopertach białych  niebieskich
Zielonych
Czy  żółtych
Z moim nazwiskiem
Ze stemplem
Z adresem zwrotnym
Zapisane niepowiedziane
Jakbym się bała  że zapomnę
Nie powtórzę nie potrafię
Słowa do przyjaciół przyjemne jak dobra czekolada
Słowa do męża niepowiedziane
Bo trudne straszne smutne niewiarygodne
Słowa do dzieci
Zaśpiewane, przeczytane, radosne kochane
Słowa  słowa
Obiecane  niespełnione
Bez echa bez odbicia
Ciche
Spokojne  ważne
Ostatnie

13.07.2017 r
Maria Urszula Mruk

Szukałam  Cię
W wschodzie porannego słońca  -szukałam
W szkołach i   Akademiach                – szukałam
W krajach dalekich i bliskich, egzotycznych   – szukałam
Na balach i  restauracjach                     – szukałam
Przy kawiarnianych  stolikach i barach          – szukałam
W bibliotekach i księgarniach     – szukałam
W potokach myśli           – szukałam
W pięknych   ogrodach kolorowych kwiatów   -szukałam
W parkach przy stawach i potokach      -szukałam
Na autostradach i stacjach         – szukałam
Nad brzegami mórz i plaż         -szukałam
W lawinach  spotkań na szlakach     – szukałam
W tłumie przechodni       – szukałam
Na szczytach  gór wysokich i niskich     – szukałam
Na mostach i mostkach         -szukałam

W wielu okropnych miejscach     -szukałam
W cmentarnych klepsydrach      – szukałam
Całe młode i starsze  życie       – szukałam

A Ty byłeś tak blisko za drugimi drzwiami

13.07.2017r  
Maria Urszula Mruk

 

 

Gdy brakuje Ci autorytetów
Zaczynasz nabierać skrajnych poglądów
Jestem najlepszy
Jestem najmądrzejszy
Jestem bezkompromisowy
Co tamten inny człowiek?
Co tamta masa ludzi?
Dziwni, brudni, paskudni
Śmierdzący
Inni
Nieznani
Co to jest zabić człowieka?
Dla niektórych złych to nic
Kto mi co zrobi
Zabijali się ludzie zawsze
Zawsze się krzywdzili
Jak dzikie zgłodniałe zwierzęta
One były głodne
A ty, dlaczego zabijasz?
Jesteś głodny?
Czy głodny głodem innym?

3.10.2017
Maria Urszula Mruk

Zapraszam Cię do Tańca
Podaj mi rękę i porwij mnie na parkiet życia
Na którym tańczyć będziemy ze sobą,
Taniec najpiękniejszy, taniec całego życia.

Tłem będzie muzyka przepiękna
Niczym nie skrępowana.
Światłem nasze błyszczące oczy,
Każde o pięknym kolorze miłości.

A nasze ciała niech poczują,
Rytm, rytm naszych serc.
Utulonych, niewinnych, otwartych i czystszych
Gidze piękno i wielkie uczucie rumieńcem zagości na naszych twarzach.

Niech to będzie taniec naszej wzajemnej namiętności.
Gdzie unosisz mnie lekko ku górze, żeby zobaczył nas świat
Nie ważne są lata i pory roku
Najważniejszy jest cudowny do bólu wzajemny taniec życia i piennych serc.

05.10.2017
Maria Urszula Mruk

Budowałam most
Kamień po kamieniu
Cegła po cegle.
Wzmocnienia,  filary, podpory
Z wyliczonymi podmuchami wiatru
Wszystko sprawdzone
Wszystko zapięte

Z ogromnym impetem
Przybył żywioł
Gwałtowny, szalony, nieposkromiony
Rozsypał się most
Ten, który miał wytrzymać
Wiele wiele lat

Zostały ruiny.
Wszystko inne pochłonął
Stanęłam na skraju
Nie Nie !
Zbuduje jeszcze jeden most
Leciutki, przepiękny, wysoki
Bez filarów, wzmocnień, podpór

Odporny na wszystkie żywioły
Ty z jednaj strony
Ja z drugiej
Każdy z nas z ogromnym ciężarem doświadczeń
Z rozerwanym, poranionym sercem
Pobiegniemy po moście boso
Do wielkich nie wypowiedzianych uczuć.

14.09.2017
Maria Urszula Mruk

 

Dlaczego ty Mucho
Mnie pilnujesz ?
Inne już dawno poszły spać
A ty od kilku dni
Jesteś ze mną.
Fruwasz tu i tam
A teraz siedzisz na laptopie,
I przyglądasz.
Dlaczego siedzisz na krześle obok mnie?
Nieraz zaglądasz do mojego talerza- widzę,
Nie będę za tobą biegać ze ścierą
Taka samotna jesteś taka jak ja.
Co cie trzyma przy życiu?
Nie staraj się mnie prowokować
Mogę ci powiedzieć o sobie wszystko,
Wiesz co robię całe dnie
Piszę i słucham muzyki
Czy ją lubisz?
Nieraz się pokładam bo jestem bardzo chora.
Czy lubisz zapach świec,
Zapach kawy,  a nieraz róży i magnolii?
Czy oglądasz zdjęcia, które wiszą na ścianie?
Tak to moi bliscy, ale zabiegani dnem powszednim.
Lubisz te kwiaty na oknie i białe firmany?
Ja też je lubię
Nieraz stoję całe dnie przy oknie i patrzę,
Jakbym nie widziała nic tylko jakiś bezkres.
Wierz, że stawiam mur pomiędzy sobą a ludźmi
Nie mówię, nie odzywam się, może nieraz nie słucham
Tylko daję się ponieść myśli.
Znów jesteś, siedzisz na kartce
Którą zapisałam
Czytasz?
Czy tylko udajesz że czytasz Mucho?.

 

02.10.2017
Maria Urszula Mruk