Jeszcze wczoraj wczoraj
Jeszcze
Poprawiałeś mi kosmyk włosów na czole
Patrzyłeś czule w moje oczy
Mówiłeś
Jutro jutro
Trzymałam Cię za dłoń ciepłą dobrą czułą
Bezpieczną
Chwila
Dziś grzeję swoją rękę
Płomieniem znicza
Nie myślę
Stoję nad Twoim grobem
Uśmiecham się do wczoraj
Widzę Twoje oczy
Ich wyraz
Takie pewne takie sensowne
Takie przebojowe
Zostawiam światło
Nie bój się nie zgaśnie
Idę szurając nogami
Staje się wiatrem dla zeschłych liści
Nasze wspomnienie
Stawaliśmy się wiatrem
Pamiętasz
Wrócę jeszcze dziś do Ciebie
Wrócę
27.10.2018r
Maria Urszula Grzecznowska Mruk