Patrzysz patrzysz
Widzisz twarze miliona ludzi
I tę jedną jedyną
Szlachetną twarz
Twarz króla królów
Na której maluje się spokój
Na której widać poczucie własnej wartości
Widać honor ambicje godność przyzwoitość
Szlachetna twarz starszego człowieka
Piękne smutne ciemne oczy
Biegnące do wspomnień
Zamyślone zapomniane bez emocji bez uniesień
Szlachetna twarz starszego człowieka
Może zmęczona albo zamyślona
Włosy do ramion ciemne
A w nich wplątane srebrne piękne nici
Cała jego postać jakże inna
Dostojna poważna prosta
Jego ułożenie rąk inne niż znane
Jak rękojmia gwarancja zabezpieczenie
Zapatrzyłam się w tę szlachetną twarz
Zapomniałam o niepokoju
Uśmiechałam się do człowieka którego nie znałam
Spuściłam oczy
Wiedziałam że mnie oplata swoim wzrokiem
Nie zawsze spotyka się taką szlachetną twarz
Tak piękną postawę
Twarz króla królów
Gdzie jesteś gotowa zawierzyć mu życie
01.08.2018r
Maria Urszula Mruk