Na nowym drewnianym balkonie
Dziewczyna piegowata z rozwianym włosem
I ciepłymi ciągle flirtującymi szaroniebieskimi oczyma.
A z drugiej strony balkonu przy stoliku
Siedzi mały chłopiec z piwnymi chmurnymi oczyma
Grają w karty.
On ciągle przegrywa
Ona zawsze wygrywa
Przegrywa tylko w tedy
Kiedy chce całusa od chłopca, bo taka jest wygrana.
Na drewnianym balkonie,którego dotknął czas
Kobieta o oczach szaroniebieskich
I ciepłym ciągle flirtującym spojrzeniem
Gra w karty.
Z Panem o oczach piwnych i chmurnych
Ona ciągle wygrywa
On ciągle przegrywa
Ale wie piękna kobieta, ze musi przegrać.
Czekając jutro na rewanż